Wskoczyli na podium już w drodze do domu

Szesnaście drużyn wzięło udział w turnieju Mały Jeziorak Biopoint Cup 2016, który w minioną sobotę odbył się w Iławie. Zaproszenie na imprezę otrzymała także Lubawska Akademia Piłkarska, która wystawiła swoją reprezentację rocznika 2007.

W pierwszej fazie turnieju drużyny zostały podzielone na 4 grupy. Lubawianie znaleźli się w gr. D, gdzie zmierzyli się z Unią Susz, Olimpią Grudziądz i Stomilem Olsztyn. “Akademicy” rozpoczęli zmagania od zwycięstwa 2:1 z Unią (bramki Maciej Kolasa i Błażej Chyrzyński), by następnie ulec Olimpii 0:1. O wyjściu z grupy decydowało ostatnie spotkanie ze Stomilem, które dzięki trafieniu Chyrzyńskiego zakończyło się skromną wygraną lubawian i 1. miejscem w tej fazie turnieju.

Do tzw. Ligi Mistrzów awansowały po dwie najlepsze ekipy z każdej z czterech grup, które następnie grały każdy z każdym. Oznaczało to, że przed 9-letnimi piłkarzami LAP było jeszcze 6 meczów (wynik ze Stomilem był przepisany z pierwszej fazy). Na początek przyszło gładkie zwycięstwo z Czarnymi Mały Jeziorak 2:0 (2xAntek Urbański), potem były remisy z Wisełką Bydgoszcz 1:1 () i Czereś Sport Olsztyn 2:2 (), by w końcu trzeba było uznać wyższość Naki Olsztyn (0:1). W przedostatnim meczu Ligi Mistrzów lubawianie wykrzesali z siebie ostatnie siły i ograli niepokonaną Dwunastkę Włocławek 2:1 (Kolasa i Urbański), ale zabrakło ich już w pojedynku z pierwszą ekipą gospodarzy, Białymi Mały Jeziorak, i zakończyli turniej porażką 0:3.

Podczas dekoracji “Akademicy” byli nieco smutni, bo odbierali puchar i medale za 4. miejsce. Jednak ich dziecięca radość eksplodowała w drodze powrotnej do domu, gdy okazało się, że przy liczeniu wyników nastąpiła drobna pomyłka. Jednak nie ta pierwotnie sugerowana przez innych trenerów i związana z wynikami Naki Olsztyn, a przy bilansie bramkowym lubawian: LAP (7:8) i Wisełka (9:10) miały po -1, ale po dokładnym policzeniu okazało się, że “Akademicy” mają bilans 8:8, co oznaczało, że wskoczyli na ostatni stopień podium, a Wisełką spadła tuż za nie.

— To akurat dla nas trenerów było mniej istotne, choć wiadomo, że dla dzieciaków niezwykle ważne — uśmiecha się trener Karol Malinowski. — A tak już bardziej serio, to naprawdę był bardzo fajny turniej, było dużo grania, zwłaszcza z mniej nam znanymi zespołami, więc chłopcy złapali trochę nowych doświadczeń. Cieszy poziom, który był naprawdę wysoki, a my niczym specjalnie nie odstawaliśmy, co cieszy zwłaszcza dlatego, że był to nasz pierwszy turniej w zaczynającym się sezonie halowym — podsumowuje.

Klasyfikacja końcowa

1. Dwunastka Włocławek (15, 15:8)

2. Naki Olsztyn (13, 5:6)

3. LUBAWSKA AKADEMIA PIŁKARSKA (11, 8:8)

4. Wisełka Bydgoszcz (11, 9:10)

5. Mały Jeziorak Biali (10, 9:4)

6. Czereś Sport Olsztyn (9, 8:8)

7. Stomil Olsztyn (8, 4:6)

8. Mały Jeziorak Czarni (0, 2:12)

Materiał: LAP

Komentarze

Komentarze