Dycha na ćwierć tysiąca
Bieg uliczny Lubawska Dycha odbył się już po raz piąty. Popularność amatorskiego biegania chyba rośnie, skoro na mecie zameldowała się rekordowa liczba 250 uczestników (dwie osoby nie ukończyły). Wśród nich aż 57 z Lubawy i okolic! Frekwencja pobiła wszelkie dotychczasowe rekordy do tego stopnia, że zabrakło pamiątkowych medali (zostaną dostarczone później). Oprócz dużej liczby zawodników dopisała także pogoda i publiczność. Tłoczno było nie tylko na trybunach Stadionu Łazienkowskiego OSiR, ale także na chodnikach wytyczonej ulicami Lubawy 5-kilometrowej pętli, gdzie mieszkańcy miasta dopingowali i dodawali sił biegaczom w tę upalną niedzielę. Ochłody biegacze zaznali także przy dwóch punktach z wodą ustawionych przez organizatorów oraz kurtynie wodnej usytuowanej przy ul. Kupnera przez lubawskich strażaków. Co ciekawe, na trasie pojawił się jeszcze jeden punkt z wodą ustawiony przez jednego z mieszkańców całkowicie z własnej inicjatywy i dobrej woli!
Impreza udała się idealnie. Punktualnie o 13.30 wypalił pistolet startowy w ręku burmistrza miasta Macieja Radtke, który jest honorowym patronem imprezy, Zabezpieczona przez policję, strażaków-ochotników z Lubawy, sędziów z miejskiego kolegium oraz porządkowych, dokładnie odmierzona trasa po raz kolejny powitała biegaczy swoją malowniczością. Dla wielu z nich była to kolejna zaliczona edycja biegu, a ci którzy biegli po raz pierwszy zapewniali, że za rok znowu staną na starcie. Najlepsi odebrali nagrody pieniężne, do zwycięzców klasyfikacji generalnej i poszczególnych kategorii wiekowych trafiły statuetki. Trochę w ostatniej chwili i już poza regulaminem organizatorzy wprowadzili jeszcze jedną kategorię, nagrodę drużynową. Drugie miesjce tej kategorii przypadła powstałemu niedawno Amatorskiemu Klubowi Biegowemu „Lubawa Kocha Biegać”.
Zanim jednak biegacze zagościli na ulicach miasta, na bieżni Stadionu Łazienkowskiego przeprowadzone zostały biegi dla dzieci i młodzieży. W zależności od wieku (a biegali nawet 2- i 3-latkowie aż po gimnazjalistów) pokonywali dystans od 100 do 1000 metrów. Także tutaj padł rekord frekwencji, pobiegło 180 dzieciaków. Na mecie czekali na nich podekscytowani i wzruszeni rodzice, a także soczki, wafelki oraz, jakże by inaczej, pamiątkowe medale. Tych także zabrakło i podobnie jak w przypadku biegu głównego, zostaną dodatkowo zamówione i dostarczone później.
Organizatorzy: Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lubawie oraz Lekkoatletyczny Klub Sportowy Lubawa serdecznie dziękują wszystkim, którzy dopomogli w przeprowadzeniu biegu: Policji, Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubawie, sędziom z Miejskiego Kolegium Sędziów w Lubawie grupie lubawskich harcerzy, porządkowym oraz licznym wolontariuszom, w tym przyjaciołom klubu Lubawa Kocha Biegać oraz prowadzącym i zamykającym bieg kolarzom klubu LKK Ziemia Lubawska. Bieg nie mógłby się odbyć bez pomocy sponsorów i darczyńców, z Urzędem Miasta Lubawy na czele, Lubawskiej Spółce Komunalnej, firmie Szkłomal, która dostarczyła piękne, unikatowe statuetki oraz zajazdowi Tropicana, dzięki któremu wszyscy uczestnicy mogli się posilić pyszną grochówką „z wkładką”. Do zobaczenia za rok!
Wyniki V Dychy:
http://www.maratonypolskie.pl/wyniki/2015/lubady5op.pdf
Materiał: Ośrodek Sportu i Rekreacji