Obchody 120 – lecia istnienia Ochotniczej Straży Pożarnej
20 czerwca odbyły się obchody 120 lecia Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubawie. Wśród zaproszonych gości znaleźli się: kpt. Julian Lemiech – członek Prezydium Zarządu Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Olsztynie, st. bryg Arkadiusz Turulski – z-ca Komendanta Wojewódzkiego PSP w Olsztynie, st.bryg. Maciej Jasiński – Komendant PSP w Iławie, bryg. Krzysztof Tomanek z-ca Komendanta PSP w Iławie, Stanisław Kastrau – Prezes Zarządu Powiatowego Związku OSP RP w Iławie, Maciej Radtke – burmistrz Lubawy, Jan Sarnowski – Przewodniczący Rady Miasta Lubawa wraz z radnymi, Tomasz Ewertowski – Wójt Gminy Lubawa oraz przedstawiciele jednostek organizacyjnych i lokalnych przedsiębiorstw.
Uroczystość była okazją do wręczenia medali i wyróżnień. Złotym Medalem za Zasługi Dla Pożarnictwa zostali odznaczeni: burmistrz Lubawy – Maciej Radtke oraz druhowie Jan Golder i Władysław Sobociński. Srebrne medale otrzymali Zbigniew Kowalski oraz Rafał Kamiński.
Wręczono również Odznaki Za Wysługę Lat, które otrzymali Stanisław Ługiewicz (45 lat), Józef Malinowski (40 lat), Jan Stawiarski (35 lat), Jan Wileński (35 lat), Zbigniew Kowalski (20 lat), Piotr Karbowski (10lat) oraz Patryk Krotowski (10lat).
Odznaki Wzorowy Strażak wręczono Radosławowi Wielgoszyńskiemu, Konradowi Wielgoszyńskiemu, Błażejowi Kaczyńskiemu oraz Pawłowi Turulskiemu.
W szczególny sposób członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej uhonorowali druhnę Irenę Licznerską. Okazjonalną statuetką i kwiatami podziękowali jej za wkład pracy włożony w rozwój OSP w Lubawie.
RYS HISTORYCZNY OSP LUBAWA
Przed powstaniem Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubawie ochroną przeciwpożarową i ratownictwem zajmowały się organizacje cechowe. Trochę pod naciskiem magistratu i wzorem innych miast w Lubawie w 1893 roku podjęto pracę nad utworzeniem Ochotniczej Straży Pożarnej. To ważne zadanie powierzono Kowalewskiemu. On przedstawił projekt powołania straży składającej się z uczniów seminarium nauczycielskiego, członków towarzystwa gimnastycznego oraz lubawskich rzemieślników. Ta propozycja nie znalazła aprobaty w Magistracie, który projekt odrzucił.
W 1895 roku zawiązał się Komitet Organizacyjny Powołania Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubawie, który już 2 marca 1895 roku zwołał pierwsze Walne Zgromadzenie Organizacyjne. Wzięło w nim udział 100 uczestników, którzy deklarowali swoje członkostwo jako ochotnicy. Wtedy wybrano również Zarząd. Pierwszym prezesem został radca Kurzyński. 10 marca świeżo wybrany Zarząd wystąpił do Magistratu o zatwierdzenie statutu, lecz dokument ten został odrzucony. Rejestracja nastąpiła dopiero 11 czerwca 1895 roku po wprowadzeniu poprawek zaleconych przez władze miejskie. Początkowo współpraca OSP z Magistratem nie układała się najlepiej, co prowadziło czasem do sytuacji kuriozalnych, np. udział w akcji dwóch jednostek straży pożarnej, czyli Ochotniczej Straży Pożarnej i – wcześniejszej przed OSP – przymusowej Obywatelskiej Straży Pożarnej, które korzystały z tego samego sprzętu. Na szczęście owa sytuacja nie trwała długo. W 1898 roku relacje Ochotników z Magistratem znacznie się polepszyły. Najlepszym dowodem na to były opłacane ubezpieczenia od nieszczęśliwych wypadków dla ochotników oraz zakupy nowego i konserwacja istniejącego sprzętu jednostki. O dobrych relacjach z Magistratem świadczyło również powierzanie funkcji prezesa OSP kolejnym burmistrzom miasta.
21 października 1906 roku Ochotnicza Straż Pożarna w Lubawie obchodziła swój pierwszy jubileusz – 10 lecie istnienia. Z tej okazji władze miasta zakupiły dla jednostki 18 – metrową mechaniczną drabinę, nową sikawkę, węże strażackie i inny sprzęt.
Zwrotnym punktem w historii OSP był wybuch pierwszej wojny światowej. Zdezorganizowało to struktury OSP oraz zahamowało jej rozwój.
W 1920 roku Ochotnicy obchodzili 25-lecie istnienia jednostki. Gospodarzem uroczystości był ówczesny prezes OSP – Stanisław Wolski. Podsumowując wyposażenie sprzętowe lubawska jednostka dysponowała wtedy 18 – metrową drabiną mechaniczną, 14 – metrową drabiną wysuwaną, pięcioma drabinami hakowymi, wozem ratunkowym, trzema sikawkami, trzema beczkowozami, 30-stoma metrami bieżącymi węży, trzema bosakami, szesnastoma latarniami, wózkiem ręcznym oraz dwudziestoma hydrantami w sieci wodociągowej.
W 1925 roku Ochotnicza Straż Pożarna skupiała 39 członków czynnych i 81 nieczynnych. W skład zarządu wchodzili wtedy: prezes OSP – burmistrz Franciszek Pater, komendant naczelnik Jan Czajkowski, zastępca naczelnika Władysław Ankiewicz, sekretarz – Sylwester Kuberski oraz skarbnik Julian Drozdowski. W Ochotniczej Straży Pożarnej działały trzy Oddziały: Oddział toporników, którego dowódcą był Franciszek Jagielski, Oddział sikawek – dowódcą był Leon Prusakowski oraz Oddział wodny z dowódcą Janem Fafińskim na czele.
W roku 1936 prezesem Ochotniczej Straży Pożarnej był Jan Dąbkowski, naczelnikiem Kasprzycki, a zastępcą naczelnika Leon Piórkowski. Wtedy ochotnicy dysponowali: wozem ratunkowym, trzema sikawkami, wózkiem ręcznym do węży, dwoma beczkowozami, drabiną mechaniczną, drabiną wysuwaną i kilkunastoma metrami węży.
Okres międzywojenny był czasem, kiedy wzrósł prestiż Ochotniczej Straży Pożarnej. Otrzymała ona siedzibę przy ul. Grunwaldzkiej (budynek obecnego INTEKU). W tym czasie w skład OSP wchodziły dwie drużyny: 25 osobowa drużyna żeńska oraz licząca 40 osób drużyna męska. Dumą strażaków była również własna orkiestra dęta. Za zasługi dla miasta mieszkańcy Lubawy ufundowali pomnik przedstawiający hełm strażacki i skrzyżowane dwa bosaki. Był on usytuowany przed wejściem do ówczesnej siedziby OSP. Niestety nie przetrwał on II wojny światowej, po wybuchu której został usunięty przez Niemców.
Wojna była bardzo ciężkim czasem dla Ochotników. W pierwszych jej dniach hitlerowcy aresztowali komendanta OSP – Jana Dąbkowskiego i rozstrzelali go w okolicach Rakowic. Nowym komendantem został Niemiec – Fisz. Do OSP wstąpiły nowe osoby, którym pełnienie służby strażackiej było zalecone przez Niemców jako obowiązkowe. W ostatnim roku służba była wyjątkowo trudna. Sprzęt ratowniczy wymagał konserwacji, na którą nie było środków. Zbierano części ze złomu i dorabiano elementy do zużytego i uszkodzonego sprzętu.
W 1945 roku nadeszło wyczekiwane wyzwolenie. Lubawa w wyniku działań wojennych została spalona. Na starym mieście straty sięgały 80% wszystkich budynków. W trakcie działań wojennych w Lubawie spalono: koszary, ośrodek zdrowia, bank, sąd, pocztę, plebanię i prawie cały Rynek. Na początku marca 1945 roku reaktywowano działanie Ochotniczej Straży Pożarnej. Liczba członków wzrosła z kilkunastu do czterdziestu. Powojennym prezesem został Józef Kasprowicz, a naczelnikiem Kasprzycki. Zniszczenia wojenne nie oszczędziły również Ochotniczej Straży Pożarnej. Sprzęt był zdewastowany oraz pogubiony. Zgromadzony w remizie przy ulicy Grunwaldzkiej czekał na remont. Ochotnicy borykali się z brakiem środków na kupno mundurów i niewystarczającym wyposażeniem sprzętowym.
W 1950 roku remiza Ochotniczej Straży Pożarnej zostaje przeniesiona do pomieszczeń po koszarach wojskowych przy ul. Rzepnikowskiego. W 1951 roku utworzona została obsada etatowa dla stanowisk koniecznych do utrzymania sprawności operacyjnej Straży Pożarnej Na etat komendanta powołano Józefa Domerackiego i zatrudniono kierowców: Jerzego Czacharowskiego i Sylwestra Żuchowskiego. Prezesem został wybrany ówczesny burmistrz Jan Tykarski. Niestety obsady etatowe nie trwały długo i zostały zlikwidowane w roku 1953. Od tego roku funkcję komendanta zaczyna pełnić druh Paweł Szarmach.
W 1956 roku lubawskiej jednostce przydzielono nowy samochód marki „Star 25”. Niestety nie załatwiło to problemów finansowych miejskiej straży. Potrzebowano pieniędzy na remont świetlicy strażackiej. „Zwiad strażacki” ustalił , że w miejscowości Raczek koło Kazanic znajduje się zatopiony w Drwęcy poniemiecki czołg. Padła propozycja, aby go wydobyć, pociąć i sprzedać na złom. Pomysł ten został zrealizowany i ochotnicy pozyskali środki.
Od 1958 roku OSP rozpoczęła w miejscowych szkołach akcje profilaktyczne i pogadanki na temat ochrony przeciwpożarowej. Ich prowadzeniem zajmowali się Maks Ostrowski, Paweł Szarmach oraz Jan Pokojski. Jednostka uczestniczyła również w organizowanych corocznie zawodach strażaków ochotników i zajmowała w nich czołowe miejsca.
W roku 1968 roku naczelnikiem ubawy został Mieczysław Sobiechowski. W jednej ze swoich pierwszych decyzji wspólnie z Radą Miejską zdecydowano o konieczności budowy świetlicy strażackiej. Pierwotnie planowano, że będzie to budynek parterowy wyłącznie dla straży. Ostatecznie zmieniono plan budowy. W nowym piętrowym budynki miał się mieścić dom kultury i strażacka świetlica.
20 lipca 1974 roku na Placu 700-lecia odbyła się uroczystość nadania sztandaru Ochotniczej Straży Pożarnej. W wydarzeniu licznie wzięli udział mieszkańcy oraz lokalne władze. Wielu druhów otrzymało odznaczenia państwowe, regionalne i organizacyjne.
W 1975 roku nastąpiło oddanie tak bardzo wyczekiwanej świetlicy strażackiej.
W 1977 roku lubawska Ochotnicza Straż Pożarna weszła w skład Miejsko – Gminnego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. Związek ten skupiał wszystkie jednostki OSP z terenu miasta i gminy oraz był organizatorem i koordynatorem ochrony przeciwpożarowej. Powstały związek miał możliwość szerszego nadzorowania współpracy między jednostkami OSP, a także ich stopniowego dosprzętowienia. Duże znaczenie odgrywał również fakt, że przedstawiciele Miejsko – Gminnego Związku OSP W Lubawie mieli swoich przedstawicieli w Wojewódzkim Zarządzie Ochotniczych Straży Pożarnych w Olsztynie. Druhowie Roman Czerepiński oraz Irena Licznerska byli członkami zarządu nieprzerwanie od 3 stycznie 1977 roku do 14 lutego 1987 roku. Pierwszy zjazd Miejsko- Gminnego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Lubawie odbył się w 1976 roku. Wybrano na nim następujące władze: prezes – Roman Czerepiński, Wiceprezes – Paweł Szarmach, sekretarz – Irena Licznerska, przewodniczący komisji rewizyjnej – Jan Pokojski, a kronikarzem została Teresa Wiśniewska. Po śmierci druha Pawła Szarmacha zastępcą prezesa wybrany został Jarosław Maśkiewicz, a w skład zarządu wchodził również Władysław Duda.
W 1991 roku podczas VI Zjazdu prezesem wybrano Jarosława Maśkiewicza, a jego zastępcą został Roman Czerepiński. Na stanowisko skarbnika po Władysławie Dudzie, który zrezygnował z tej funkcji, wybrano Wincentego Szarmacha. Lubawska Ochotnicza Straż Pożarna należała do Miejsko – Gminnego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych do 1992 roku.
W powojennej historii OSP w Lubawie funkcje prezesów pełnili: Józef Kasprowicz, Gwiazdowski, Jan Tykarski, Paweł Szarmach, Wincenty Szarmach, January Żuchowski. W tym czasie naczelnikami byli: Kasprzycki, Leon Piórkowski, Paweł Szarmach, Stanisław Karkut, Zbigniew Weiss, Maks Ostrowski, Marek Przeradzki i Wincenty Szarmach.
Od 1996 roku wyposażenie Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubawie zdecydowanie się powiększyło. W 1996 roku Ochotnicy otrzymali od komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie oraz władz Lubawy 18 metrowy podnośnik hydrauliczny – PMO 184H. Dwa lata później do Straży trafiły kolejne dwa samochody. Jednym z nich była karetka specjalistyczna, którą przez wiele at wykorzystywało lubawskie pogotowie ratunkowe, natomiast drugie auto służyło do przewozu motopompy.
W 2001 roku zaplecze strażaków wzbogaciło się o samochód marki Lubin służący do ratownictwa technicznego. W 2006 roku miejski samorząd sfinansował zakup nowego samochodu STAR MAN z autopompą i zbiornikiem na wodę o pojemności 2.500 litrów. W 2010 roku straż zakupiła samochód Peugeot Boxer, który zastąpił wysłużonego Lublina i wykorzystywany jest do ratownictwa technicznego.
W 2011 r. Ochotnicza Straż Pożarna w Lubawie otrzymała od samorządu nowy ciężki samochód gaśniczy SCANIA wyposażony w autopompę i zbiornik na wodę o pojemności 5.000 litrów. W roku 2014 na potrzeby Ochotniczej Straży Pożarnej zakupiony został nowoczesny podnośnik hydrauliczny SHD25 z możliwością wysokości roboczej do 25 m. Zakup ten był w 80% sfinansowany ze środków Unii Europejskiej. Wysłużony podnośnik PMO 184 H został bezpłatnie przekazany Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowym Mieście Lubawskim.
Od 1996 roku, oprócz zmian w wyposażeniu jednostki, były również zmiany kadrowe. Prezesami byli kolejno Józef Malinowski, Stanisław Licznerski, Eugeniusz Nowicki, Wincenty Szarmach oraz obecny prezes – Piotr Stawiarski. Przez ostatnie 10 lat funkcję naczelnika pełnili Eugeniusz Nowicki, Mariusz Szarmach oraz obecny naczelnik – Piotr Milewski.
Jeszcze w tym roku Ochotnicza Straż Pożarna otrzyma minibusa do przewozu ochotników oraz drużyn młodzieżowy. Pojazd sfinansowany zostanie w całości ze środków budżetowych miasta i trafi do naszej jednostki w październiku tego roku.